Pierwszy dzień wiosny, obchodzony jako „Dzień wagarowicza”, okazał się pechowy dla 15-latka z Orzysza. W trakcie policyjnych patroli, mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa młodzieży, zauważono chłopaka zachowującego się nerwowo w obecności radiowozu. Okazało się, że miał przy sobie narkotyki, co doprowadziło do interwencji policji i wszczęcia postępowania. Nastolatek stanie przed sądem rodzinnym w tej sprawie.
Dnia 21 marca policja w Orzyszu, jak co roku, zwiększyła swoja obecność na ulicach, aby dbać o bezpieczeństwo uczniów korzystających z okazji do spędzenia dnia w sposób kreatywny. Niestety, jednym z uczestników „Dnia wagarowicza” okazał się nastolatek, który próbował uciec na widok patrolu. Funkcjonariusze postanowili go zatrzymać i wylegitymować, co doprowadziło do niepokojącego odkrycia.
Podczas przeszukania portfela 15-latka policjanci natknęli się na zawiniątko z suszem roślinnym. Skierowane na jego osobę badanie testerem narkotykowym potwierdziło, że było to marihuaną. Nastolatek próbował tłumaczyć się, zmieniając wersję wydarzeń. Na początku utrzymywał, że zakupił narkotyki przez Internet, a następnie stwierdził, że znalazł je na ulicy. Ostatecznie został przekazany pod opiekę rodziców, a jego dalszym losem zajmie się sąd rodzinny oraz nieletnich.
Źródło: Policja Pisz
Oceń: Incydent podczas Dnia Wagarowicza w Orzyszu
Zobacz Także