W środowy poranek na drogach powiatu piskiego miało miejsce aż cztery kolizje drogowe. Choć zdarzenia wyglądały poważnie, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Przyczyną tych wypadków było niedostosowanie prędkości do panujących warunków. Kierowcy zostali zaskoczeni bardzo śliską nawierzchnią, co podkreśla konieczność ostrożności na drogach.
Pierwsza z kolizji miała miejsce wcześnie rano, tuż po godzinie 5.00, na trasie Pisz – Biała Piska. Kierująca pojazdem marki Audi A4 wpadła w poślizg i zjechała do przydrożnego rowu. Kilka minut później, na trasie Ruciane-Nida – Zgon, kolejny kierowca próbował uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną, co również zakończyło się wpadnięciem w poślizg i wylądowaniem w rowie.
O godzinie 7.00 miała miejsce jeszcze jedna kolizja na trasie Pisz- Orzysz. Tam kierująca Oplem Corsą straciła kontrolę nad pojazdem i wylądowała w przydrożnym rowie z powodu niedostosowania prędkości. Ostatnie zdarzenie miało miejsce przed godziną 8.00 na trasie Jabłoń – Wiartel, gdzie kierująca samochodem marki Hyundai uderzyła w drzewo, również wskutek nadmiernej prędkości w trudnych warunkach.
Te zdarzenia stanowią przypomnienie o konieczności zachowania czujności i ostrożności podczas jazdy, zwłaszcza w trudnych warunkach meteorologicznych. Policja apeluje do kierowców o dostosowywanie prędkości do panujących warunków na drogach, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Źródło: Policja Pisz
Oceń: Śliskie drogi w powiecie piskim: cztery kolizje w środowy poranek
Zobacz Także